Na czerwcowej sesji Rady Miejskiej w Iławie zwróciłem uwagę radnych na fakt, że w budżecie miasta widnieje kwota 8,6 miliona złotych oznaczona jako „wolne środki”. Jednak już na sierpniowej sesji w tej samej tabeli budżetowej pojawiło się… 0 złotych. Co się stało z tymi pieniędzmi?
Czy były to tylko wirtualne środki, wpisane do budżetu, aby go tymczasowo zbilansować? Czy „urealnienie” tej kwoty było prawdziwym powodem zaciągnięcia przez miasto kredytu o wartości prawie 10 milionów złotych? To pytania, które powinny zaniepokoić każdego mieszkańca Iławy, bo chodzi o nasze wspólne pieniądze!
Podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej zapytałem władze miasta, co tak naprawdę stało się z tymi pieniędzmi. Wysłuchajcie części odpowiedzi, które otrzymałem.
Zapis całej sesji dostępny jest na stronie www.ilawa.esesja.pl.